W ostatnich miesiącach rynek węgla mocno się skurczył. Ceny za tonę węgla spadły drastycznie, osiągając poziom 1000–1500 zł. Przypomnijmy, że trzy lata temu cena węgla sięgała nawet 4 tys. złotych za tonę.
Jednocześnie, według właścicieli składów opału, sprzedaż załamała się nawet o 70%.
W Malborku tona groszku w ECO kosztuje 1250 zł. (według stanu na 25 sierpnia).
Jednym z głównych powodów spadku popytu jest zmiana preferencji konsumentów, którzy w obliczu niestabilności cen i dostępności węgla w poprzednich latach, masowo przerzucili się na alternatywne źródła ogrzewania. Coraz więcej gospodarstw domowych decyduje się na pompy ciepła, ogrzewanie gazowe lub pelet. Trendy te są wspierane przez programy dotacyjne (jak np. „Czyste Powietrze”), które zachęcają do modernizacji systemów grzewczych na bardziej ekologiczne i efektywne.
Komentarze
Prześlij komentarz