Kiedy 6 lat temu wprowadzono Malborską Kartę Mieszkańca, można był z nią wejść na zamek za darmo.
Po jakimś Zamek wprowadził opłatę 5 zł za zwiedzanie, ale niedawno od mieszkańca w kasie zażądano 20 złotych.
Zatem bilet dla mieszkańca kosztuje 15 zł.
Nie wiem czy Państwa przekonuje to tłumaczenie, bowiem wydaje się, że używanie przez zwiedzających urządzeń wraz ze słuchawkami jest mniej bezpieczne niż "żywy" przewodnik.
Sądzimy również, że mieszkaniec Malborka nie potrzebuje audio-przewodnika i spokojnie mógłby pochodzić po zamku.
Cała sprawa przypomina scenę jak z filmu Barei - tam "kawa i wuzetka" była obowiązkowa, na Zamku w Malborku obowiązkowy jest audio-przewodnik. 😀
źródło
Po jakimś Zamek wprowadził opłatę 5 zł za zwiedzanie, ale niedawno od mieszkańca w kasie zażądano 20 złotych.
Dlaczego, co się stało - tłumaczy to Pani Beata Stawarska, wicedyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku?
Bilet wstępu to nadal 5 złotych, ale obecnie przewodnicy nie oprowadzają (ze względów bezpieczeństwa) i obowiązkowe są audio-przewodniki, które kosztują 10 zł.Zatem bilet dla mieszkańca kosztuje 15 zł.
Nie wiem czy Państwa przekonuje to tłumaczenie, bowiem wydaje się, że używanie przez zwiedzających urządzeń wraz ze słuchawkami jest mniej bezpieczne niż "żywy" przewodnik.
Sądzimy również, że mieszkaniec Malborka nie potrzebuje audio-przewodnika i spokojnie mógłby pochodzić po zamku.
Cała sprawa przypomina scenę jak z filmu Barei - tam "kawa i wuzetka" była obowiązkowa, na Zamku w Malborku obowiązkowy jest audio-przewodnik. 😀
źródło
Komentarze
Prześlij komentarz