Głosowanie korespondencyjne, a dlaczego nie przez internet?

Są takie kraje gdzie głosowanie za pomocą internetu jest normą. Natomiast w Polsce rządzący nadal nie chcą zaproponować Polakom głosowania przez internet. Ta metoda szczególnie, kiedy mamy epidemię koronawirusa, załatwiłaby sprawę bezpieczeństwa.



W rządzie PiS mamy największą liczbę ministrów i wiceministrów w historii. Jest nawet ministerstwo cyfryzacji, a mimo to o glosowaniu przez internet ani widu ani słychu. Czy jesteśmy gorsi od Estonii, gdzie głosowanie online jest możliwe już od 2005 roku?



Komentarze