Problem bezdomnych(?) w Malborku - okupacja przystanków autobusowych


Czy uważacie, że okupowanie przez prawdopodobnie osoby bezdomne przystanków autobusowych w Malborku jest problemem czy nie?
Na dworcu jest to zjawisko nagminne, ale występuje i w innych częściach naszego miasta. Dla przykładu - zdjęcie przystanku na os. Południe, gdzie pijany, niemile pachnący pan zaanektował ławkę na kilka godzin, smacznie śpiąc.

Uprzedzając pytania, nie potrzebował pomocy, czuł się dobrze, ale był "zmęczony".



Komentarze