Na jednym z portali ukazała się informacja przekazana przez sekretarz miasta Malborka o realizacji projektu „Wsparcie pracowników w mieście Malbork”. Urząd otrzymał na ten cel dofinansowanie, a cały projekt będzie kosztował 650 tysięcy złotych.
Za te pieniądze będą kupione szafy, fotele, biurka, podstawki pod nogi, myszki, monitory, lampki. Ponadto będą prowadzone warsztaty i konsultacji lekarskie na temat wypalenia zawodowego.
Najbardziej intrygująco brzmi jednak inna z części tego projektu - "pokój wyciszeń" za 80 tys. złotych. Według wyjaśnień sekretarz miasta ma to być miejsce, gdzie urzędnik podczas przerwy w pracy (urzędnikowi w ciągu dnia przysługują dwie 15-minutowe przerwy), będzie mógł wejść, posiedzieć, wypić kawę i posłuchać muzyki.
informacje z Malbork naszemiasto
Komentarze
Prześlij komentarz