Obwodnica Malborka - wielka klapa!

Będzie obwodnica.
Ale Sztumu.



Jak się czyta wszystkiego dotychczasowe wypowiedzi Pana Marka Charzewskiego i jego zastępcy w sprawie obwodnicy, to pusty śmiech człowieka ogarnia. Te obietnice, te głodne kawałki dla naiwnych Jasiów i ufnych Grażyn, o tym jak to burmistrza Malborka załatwia obwodnicę. Jak jeździ, jak zabiega, jak już jest blisko!

Dziś słyszymy: "teraz to będziemy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad rozmawiać inaczej".
To czym Panowie dotąd rozmawialiście?
Co wywalczyliście dla Malborka oprócz ciągłego mydlenia oczu i papki dla usłużnych mediów?

Dlaczego dotąd nie postawiliście choćby wniosku o wykonanie przejścia podziemnego dla pieszych pod drogą krajową 22 w okolicy Mickiewicza?
Już teraz na przejściach przez drogę w okolicy dworca, przy ulicy Sienkiewicza starsi ludzie chcąc zdążyć na zielonym świetle - narażają życie.
A co będzie jak droga krajowa 22 będzie przebudowana i ruch się zwiększy?

Jesteście Panowie dyletantami i tyle!


Komentarze