Alosza Awdiejew to artysta znakomity. Laureat wielu nagród, występujący między innymi w słynnej Piwnicy pod Baranami, ulubieniec publiczności.
Mimo upływu lat (ma już 75 wiosen) wciąż jest w znakomitej formie.
Z pewnością dobrym pomysłem było uświetnienie Dnia Kobiet występem tego artysty w Starym Polu.
Płeć piękna już przy drzwiach była witana przez wójta Gminy Marka Szczypiora.
Panie były obdarzane życzeniami, miłym słowem i... słodką niespodzianką.
Sala stopniowo zapełniała się i zapełniała.
Miejsc w pewnym momencie zabrakło i trzeba było dostawiać ławeczki. Na szczęście wszyscy chętni się zmieścili.
Kiedy zgasły światła i rozpoczął się koncert, okazało się, że Alosza Awdiejew jest nie tylko świetnym wykonawcą ale i znakomitym gawędziarzem. Publiczność zaśmiewała się do łez z jego dowcipów.
Wirtuozowsko na gitarze zagrał towarzyszący mu Marek Piątek. Nie mniej znakomity był Kazimierz Adamczyk.
Nie da się oddać atmosfery panującej na sali, ale może jakąś namiastką będzie poniższy fragmencik:
Mimo upływu lat (ma już 75 wiosen) wciąż jest w znakomitej formie.
Z pewnością dobrym pomysłem było uświetnienie Dnia Kobiet występem tego artysty w Starym Polu.
Płeć piękna już przy drzwiach była witana przez wójta Gminy Marka Szczypiora.
Panie były obdarzane życzeniami, miłym słowem i... słodką niespodzianką.
Sala stopniowo zapełniała się i zapełniała.
Miejsc w pewnym momencie zabrakło i trzeba było dostawiać ławeczki. Na szczęście wszyscy chętni się zmieścili.
Kiedy zgasły światła i rozpoczął się koncert, okazało się, że Alosza Awdiejew jest nie tylko świetnym wykonawcą ale i znakomitym gawędziarzem. Publiczność zaśmiewała się do łez z jego dowcipów.
Wirtuozowsko na gitarze zagrał towarzyszący mu Marek Piątek. Nie mniej znakomity był Kazimierz Adamczyk.
Nie da się oddać atmosfery panującej na sali, ale może jakąś namiastką będzie poniższy fragmencik:
Komentarze
Prześlij komentarz